Autor: pawel

Autoryzowany serwis Mindray

Za nami kolejne certyfikowane szkolenia produktowe z zakresu urządzeń Mindray – tym razem z serii UX5, UX7, HB500R, HB500, UP500, UP700 oraz EP300. Nieustannie rozwijamy nasze kompetencje, by świadczone przez nas usługi serwisowe były na najwyższym poziomie. Dzięki rozbudowanej sieci serwisowej działającej na terenie całej Polski, jesteśmy w stanie szybko i skutecznie zadbać o Twój sprzęt.

Wsparcie techniczne – serwis – Solta Medical

Z przyjemnością informujemy, że zostaliśmy oficjalnym partnerem Solta Medical – światowego lidera w dziedzinie innowacyjnych technologii medycznych i estetycznych.

W ramach naszej współpracy oferujemy Państwu:

🔹 Profesjonalną obsługę serwisową urządzeń marki Solta Medical (m.in. Thermage®, Clear + Brilliant®, Fraxel®, VASER®)

🔹 Szkolenia i wsparcie techniczne dla personelu medycznego i kosmetologicznego

🔹 Doradztwo i audyty technologiczne w zakresie optymalnego wykorzystania sprzętu w praktyce

🔹 Dostęp do oryginalnych części zamiennych i akcesoriów

Marka Solta Medical, należąca do grupy Bausch Health, to globalny standard jakości w dziedzinie nieinwazyjnych i minimalnie inwazyjnych terapii anti-aging. Jako ZTM INNOVATIONS zapewniamy Państwu pełne wsparcie – od wdrożenia technologii po jej bezpieczne i efektywne użytkowanie.

Jeśli są Państwo zainteresowani współpracą lub potrzebują informacji technicznych – pozostajemy do dyspozycji.

Przeglądy autoklawów – klucz do bezpieczeństwa i zgodności z przepisami


Autoklawy są nieodzownym elementem wyposażenia gabinetów stomatologicznych, klinik medycznych, szpitali i laboratoriów. Regularne przeglądy autoklawów nie tylko gwarantują bezpieczeństwo pacjentów i personelu, ale również zapewniają zgodność z aktualnymi przepisami prawa i normami technicznymi. Dowiedz się, dlaczego warto regularnie serwisować autoklaw i jakie są obowiązki użytkownika w tym zakresie.


🔧 Co to jest autoklaw?

Autoklaw to urządzenie do sterylizacji narzędzi i materiałów medycznych za pomocą pary wodnej pod wysokim ciśnieniem i temperaturą. Proces sterylizacji eliminuje bakterie, wirusy i inne drobnoustroje, dlatego niezawodne działanie autoklawu jest niezbędne dla zachowania aseptyki i ochrony zdrowia.


📅 Jak często należy wykonywać przeglądy autoklawów?

✅ Przeglądy okresowe:

Zgodnie z obowiązującymi przepisami (m.in. Rozporządzeniem Ministra Zdrowia oraz normą PN-EN 13060), zaleca się, aby autoklawy były poddawane przeglądowi technicznemu co 6 lub 12 miesięcy, w zależności od zaleceń producenta oraz intensywności użytkowania.

✅ Codzienna kontrola użytkownika:

Użytkownik powinien codziennie sprawdzać stan techniczny podstawowych elementów: uszczelek, filtrów, poziomu wody czy czystości komory sterylizacyjnej.


📋 Co obejmuje przegląd techniczny autoklawu?

Profesjonalny przegląd serwisowy autoklawu powinien obejmować:

  • weryfikację sprawności czujników temperatury i ciśnienia
  • testy bezpieczeństwa elektrycznego (zgodnie z normą PN-EN 62353)
  • sprawdzenie działania zaworów, pomp i elektrozaworów
  • ocenę stanu uszczelek i elementów zużywalnych
  • kalibrację parametrów sterylizacji
  • wykonanie testów próżni (Vacuum Test) i testów penetracji (Bowie-Dick Test)
  • sporządzenie protokołu serwisowego zgodnego z wymaganiami dokumentacyjnymi

📌 Dlaczego regularny przegląd autoklawu jest tak ważny?

🛡️ Bezpieczeństwo pacjenta

Sterylizacja narzędzi medycznych to absolutna podstawa w profilaktyce zakażeń. Każda awaria autoklawu może skutkować niedostateczną sterylizacją.

🧾 Zgodność z przepisami

W przypadku kontroli Sanepidu, Inspekcji Pracy lub audytu ISO, brak aktualnego przeglądu może skutkować karą administracyjną lub nawet wyłączeniem urządzenia z użytkowania.

🛠️ Wydłużenie żywotności sprzętu

Regularny serwis to także profilaktyka usterek i awarii, które mogłyby powodować przestoje w pracy placówki.


👨‍🔧 Kto może wykonywać przeglądy autoklawów?

Przegląd autoklawu powinien być wykonywany przez autoryzowany serwis lub technika posiadającego uprawnienia i dostęp do dokumentacji producenta. Warto wybierać serwisy, które oferują również walidację cykli sterylizacji i certyfikat potwierdzający zgodność z normami.


📝 Podsumowanie

Regularne przeglądy autoklawów to obowiązek wynikający z przepisów prawa, ale przede wszystkim wyraz odpowiedzialności za zdrowie pacjentów i jakość usług medycznych. Serwisowany i sprawny autoklaw to gwarancja skutecznej sterylizacji oraz bezproblemowej pracy każdego gabinetu i laboratorium.


🔍 Szukasz sprawdzonego serwisu autoklawów?

Zaufaj profesjonalistom. Wybierz P&P CITO, która oferuje kompleksowy serwis, walidację i dostępność części zamiennych. Skontaktuj się z nami już dziś, aby zaplanować najbliższy przegląd swojego autoklawu!


Kurs „Przeglądy techniczne diatermii chirurgicznej”

Kurs „Przeglądy techniczne diatermii chirurgicznej” ZTM INNOVATIONS pod kierunkiem Pawła Plocha

Dlaczego takie szkolenie jest dziś konieczne?

Diatermia jest jednym z najintensywniej eksploatowanych urządzeń na bloku operacyjnym. Błędy w serwisie prowadzą do poparzeń pacjenta, awarii sprzętu i wstrzymania zabiegów. Aktualne przepisy – od europejskiego MDR, przez IEC 60601‑2‑2 (PN‑EN 60601‑2‑2) po PN‑EN 62353 – wymagają okresowych testów bezpieczeństwa i mocy wyjściowej aparatu. 
Równocześnie praktyka kliniczna pokazuje, że regularne przeglądy znacząco zmniejszają liczbę incydentów.

Organizator i prowadzący

ZTM INNOVATIONS to polski lider w serwisie i kwalifikowanych badaniach sprzętu medycznego, dysponujący własnym parkiem maszynowym i mobilnymi ekipami w całym kraju.
Szkolenie prowadzi Paweł Ploch – współzałożyciel firmy, dyrektor ds. technicznych i kontroli jakości, z wieloletnim doświadczeniem w badaniach urządzeń HF.

Co otrzymuje uczestnik?

  • imienny certyfikat kompetencji (pol‑ang) – ważny 3 lata
  • 120‑str. e‑skrypt z matrycą zgodności norm i gotowymi protokołami
  • dostęp do chmury ZTM e‑LAB z bazą filmów instruktażowych
  • zniżkę ‑15 % na kalibrację testerów w laboratorium ZTM

Kurs „Przeglądy techniczne diatermii chirurgicznej” ZTM INNOVATIONS pod kierunkiem Pawła Plocha

Format:2‑dni (8 h teorii + 4 h laboratoriów)
Termin:5–6 maja 2025 r.
Miejsce:Centrum Szkoleniowe ZTM INNOVATIONS, Poznań
Cena:3 900 zł netto (rabaty: szpitale publiczne, zgłoszenia 3+ os.)
Zgłoszenia:e‑mail: szkolenia@ztmi.pl  •  tel.: +48 508562448
Miejsca:Ograniczona pula – decyduje kolejność potwierdzonych zgłoszeń

Przegląd techniczny defibrylatora AED

Dlaczego przeglądy techniczne defibrylatorów AED są tak ważne?
Automatyczne defibrylatory zewnętrzne (AED) to urządzenia ratujące życie w sytuacjach nagłego zatrzymania krążenia (NZK). Ich głównym zadaniem jest wykrycie nieprawidłowego rytmu serca i – jeśli to konieczne – wyemitowanie impulsu elektrycznego, który może przywrócić prawidłową pracę serca. Aby jednak AED mógł skutecznie działać w krytycznym momencie, musi być w pełni sprawny technicznie. Regularne przeglądy i konserwacja gwarantują, że urządzenie zadziała, kiedy będzie najbardziej potrzebne.


Co obejmuje przegląd techniczny AED?

  1. Kontrola stanu zasilania
    • Bateria: Sprawdza się poziom naładowania oraz datę ważności baterii. Zużyte bądź nienadające się do użytku baterie należy wymienić na nowe, zgodne z zaleceniami producenta.
    • Zasilanie rezerwowe: Niektóre modele AED wyposażone są w dodatkowe baterie. Podczas przeglądu należy również sprawdzić ich sprawność.
  2. Weryfikacja stanu elektrod (elektrody defibrylacyjne/pady)
    • Data przydatności: Elektrody mają określony okres ważności. Po jego upływie mogą nie przewodzić odpowiednio impulsu elektrycznego.
    • Uszkodzenia fizyczne: Konieczne jest sprawdzenie, czy opakowanie z elektrodami nie jest naruszone, czy żel przewodzący nie wysechł.
    • Prawidłowe podłączenie: Należy upewnić się, że kable i złącza są w dobrym stanie i bez problemu łączą się z AED.
  3. Testy funkcjonalne AED
    • Autotest: Większość nowoczesnych AED przeprowadza autotesty diagnostyczne, m.in. sprawdzanie systemu ładowania i kondensatora. Warto skontrolować, czy urządzenie poprawnie raportuje wynik takiego testu (zwykle informuje o stanie diodą lub sygnałem dźwiękowym).
    • Oprogramowanie i protokoły: Podczas przeglądu zaleca się również sprawdzenie wersji oprogramowania wewnętrznego (firmware) urządzenia i – jeśli producent wydał aktualizacje – przeprowadzenie upgrade’u.
  4. Ocena wizualna
    • Obudowa i wyświetlacz: Należy sprawdzić, czy nie występują pęknięcia, wgniecenia lub inne uszkodzenia mogące wpłynąć na szczelność i działanie.
    • Czystość: Urządzenie powinno być wolne od zanieczyszczeń, kurzu czy wilgoci, które mogłyby utrudnić pracę mechanizmów.
    • Elementy dodatkowe: Jeśli AED posiada maskę do sztucznego oddychania, nożyczki czy rękawiczki jednorazowe, trzeba upewnić się, że ich termin ważności nie upłynął, a same akcesoria są w należytym stanie.
  5. Sprawdzenie zgodności z dokumentacją i zapisanie wyników
    • Instrukcje producenta: Producent określa, jak często i w jaki sposób należy przeprowadzać przegląd. Szczegółowe wytyczne znajdują się w instrukcji urządzenia.
    • Zapisywanie wyników: Po zakończeniu kontroli należy sporządzić protokół lub wypełnić kartę przeglądu. Dzięki temu łatwiej jest śledzić historię serwisową danego egzemplarza i w razie potrzeby udokumentować przestrzeganie procedur.

Częstotliwość przeglądów i odpowiedzialność

  • Przeglądy okresowe: Zazwyczaj zaleca się przeprowadzanie przeglądów co 6 lub 12 miesięcy, w zależności od zaleceń producenta, intensywności użytkowania oraz warunków, w jakich urządzenie jest przechowywane.
  • Kontrola bieżąca: Osoba odpowiedzialna za AED w placówce (np. szpital, urząd, szkoła) powinna regularnie (nawet codziennie czy raz w tygodniu) sprawdzać wskaźniki stanu urządzenia – czy dioda sygnalizuje gotowość do pracy i czy na wyświetlaczu nie pojawiają się żadne komunikaty błędów.
  • Po użyciu: Po każdorazowym wykorzystaniu AED w sytuacji ratunkowej konieczna jest pełna kontrola urządzenia, wymiana elektrod i – jeśli zużyto baterię – jej uzupełnienie bądź wymiana.

Dlaczego to takie ważne?

  1. Bezpieczeństwo ratownika i poszkodowanego
    Nie w pełni sprawne urządzenie może wydłużyć czas potrzebny na podanie impulsu ratunkowego albo doprowadzić do nieodpowiedniej analizy rytmu serca, co zagraża życiu poszkodowanego.
  2. Niezawodność w sytuacjach krytycznych
    Nagłe zatrzymanie krążenia wymaga natychmiastowej reakcji. Każde opóźnienie czy awaria urządzenia może zadecydować o tym, czy poszkodowanemu uda się przywrócić funkcje życiowe.
  3. Odpowiedzialność prawna
    W niektórych krajach i branżach (np. lotniska, niektóre instytucje publiczne) istnieją regulacje nakazujące posiadanie AED w stanie gotowości. Zaniedbanie przeglądów może skutkować konsekwencjami prawnymi i finansowymi.
  4. Wizerunek placówki
    Posiadanie i utrzymanie w pełnej sprawności AED świadczy o odpowiedzialności i dbałości o bezpieczeństwo klientów, pacjentów czy pracowników. Brak regularnej konserwacji może negatywnie wpłynąć na wizerunek instytucji.

Podsumowanie

Przeglądy techniczne AED to kluczowy element utrzymania urządzenia w pełnej gotowości. Dają pewność, że w chwili wystąpienia nagłego zatrzymania krążenia sprzęt zadziała prawidłowo, ratując ludzkie życie. Dbałość o odpowiedni stan baterii, elektrod oraz regularne testy funkcjonalne pozwalają nie tylko zapewnić bezpieczeństwo poszkodowanym i ratownikom, lecz także zachować wysoki standard świadczonych usług czy działań ratowniczych.

Pamiętajmy: nawet najlepszy i najnowocześniejszy defibrylator staje się bezużyteczny, jeśli nie jest regularnie kontrolowany i właściwie konserwowany.

Śmierć moralna sprzętu medycznego

Śmierć moralna aparatury medycznej odnosi się do sytuacji, gdy sprzęt medyczny staje się przestarzały lub nieadekwatny z punktu widzenia współczesnych standardów medycznych i technologicznych. Nie chodzi tu o fizyczne zużycie sprzętu, ale raczej o jego przestarzałość pod względem technologicznym, funkcjonalnym, czy zgodności z obecnymi normami medycznymi.

  1. Przestarzałość Technologiczna: Postęp w technologii medycznej jest szybki, a nowe urządzenia często oferują lepsze możliwości diagnostyczne, terapeutyczne lub użytkowe. Stare urządzenia mogą nie być w stanie konkurować z nowszymi pod względem efektywności lub dokładności.
  2. Zmiana Standardów Medycznych: W miarę rozwoju medycyny zmieniają się protokoły leczenia, a co za tym idzie, wymagania co do sprzętu. To, co kiedyś było uznawane za adekwatne, może już nie spełniać nowych standardów.
  3. Bezpieczeństwo Pacjenta: Starsze urządzenia mogą nie spełniać aktualnych standardów bezpieczeństwa, co stwarza ryzyko dla pacjentów.
  4. Brak Części Zamiennych i Wsparcia Technicznego: Producenci często wycofują wsparcie dla starszych modeli, co utrudnia ich naprawę i konserwację.
  5. Koszty Eksploatacji: Stare urządzenia mogą być mniej energooszczędne i droższe w utrzymaniu.

Śmierć moralna aparatury medycznej jest istotnym aspektem zarządzania sprzętem w placówkach zdrowia, mającym na celu zapewnienie pacjentom najwyższej jakości opieki przy wykorzystaniu najnowocześniejszych technologii.

DALL·E 2023 12 06 08.17.41 An early version of a portable defibrillator resembling the LifePak 12 featuring a large heavy duty design with robust handles. The device includes  - Śmierć moralna sprzętu medycznego

Poznańscy lekarze wszczepili pacjentowi implant ucha środkowego

Unikatową operację wszczepienia implantu ucha środkowego przeprowadzili w piątek lekarze z Kliniki Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Dzięki zabiegowi 63-latek będzie słyszał mimo postępującej wcześniej utraty słuchu.

Implant ucha środkowego stosuje się, gdy zewnętrzny aparat słuchowy nie wystarcza, a wszczepienie implantu ślimakowego, czyli protezy ucha wewnętrznego, jest zbyt agresywnym działaniem.

„Urządzenie chirurgicznie wszczepia się w kości czaszki, aby wzmocnić czynności kosteczek słuchowych. Daje to większe przewodzenie dźwięku, niż zewnętrzny aparat słuchowy” – powiedział PAP szef Kliniki Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu prof. Witold Szyfter.

Implant wszczepiono 63-latkowi z Koszalina, który od 15 lat stopniowo tracił słuch. Niedosłuch tak się nasilił, że nawet stosowanie dwóch aparatów słuchowych nie pozwalało mężczyźnie normalnie funkcjonować.

Operacja trwała około czterech godzin, a przygotowania zajęły miesiąc. Chirurdzy ćwiczyli zabieg na specjalnych preparatach kostnych. Urządzenie wprowadzono do ślimaka ucha środkowego, gdzie połączono je z tzw. okienkiem okrągłym – to miejsce oddzielające ucho środkowe od wewnętrznego. Poprzez implant dochodzi do bezpośredniego pobudzania komórek słuchowych.

Prof. Szyfter powiedział, że dotąd w Polsce wykonano trzy podobne operacje, a stosowanie implantu jest nowością w Europie. „Pojawiła się możliwość finansowania implantu przez NFZ. Operacje te staną się coraz bardziej popularne, także w całej Europie, bo kolejne instytucje chcą refundować koszty urządzenia” – dodał.

Implant kosztował dotąd ok. 100 tys. zł. Na rynek wprowadzono nowe urządzenie, którego koszt jest trzykrotnie mniejszy – taki implant otrzymał pacjent z Koszalina.

„Jestem przekonany, że teraz dużo częściej będziemy przeprowadzali takie operacje. Nasze społeczeństwo się starzeje, a jednym ze skutków jest występowanie szeregu niedomagań organizmu, w tym osłabienia narządu słuchu. Nie zawsze aparat słuchowy wystarcza. Teraz mamy kolejne narzędzie, które może pomóc pacjentom” – zaznaczył lekarz.

Była to pierwsza operacja wszczepienia implantu ucha środkowego przeprowadzona przez poznańską klinikę.

Autor: PAP

15.04.2015

Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z ofertą diametrii chirurgicznych KENTAMED

 Kentamed%20Logo - Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z ofertą diametrii chirurgicznych KENTAMED

KENTAMED Ltd. został założony w 1992 roku przez Atanasa Tashkova, który posiadał już 20 lat doświadczenia w projektowaniu i rozwoju nowoczesnych systemów mikroprocesorowych. W ciągu kilku lat mała firma z siedzibą w Plovdiv, Bułgaria podbiła serca wielu bułgarskich lekarzy i inżynierów serwisowych. Od 1994 roku firma koncentruje się wyłącznie na rozwoju i produkcji urządzeń elektrochirurgicznych. Dziś KENTAMED jest dobrze znaną marką wśród lekarzy i dystrybutorów sprzętu elektrochirurgicznego w wielu krajach na całym świecie.

Kentamed 1 - Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z ofertą diametrii chirurgicznych KENTAMED

W 1995 roku pierwszy model diatermii KENTAMED 1 pojawił się na rynku i w ciągu kilku lat stały się najbardziej popularnym coagulatorem w prywatnych klinikach i praktykach w Bułgarii. W latach 2003 i 2010, wraz z drugą i trzecią generacją urządzeń KENTAMED zaistniał na międzynarodowych rynkach i stał się obecny w ponad 30-tu krajach na całym świecie. Na początku 2010 roku firma wypuściła pierwszy model (KENTAMED RF-B) czwartej generacji. Wszystkie produkty tej generacji są budowane wokół rozwiązań Hartt (Hardware Skorygowany Odpowiedź na Tissue Type). Opiera się na wielu precyzyjnych charakterystykach obciążeń – oddzielnie dla każdego modelu. Dodatkowo, cechy te są potwierdzone przez Międzynarodowe Certyfikaty.

 

Diatermie chirurgiczne są kluczowym elementem wyposażenia w większości sal operacyjnych i są dziś najbardziej znanym i używanym urządzenie przez chirurgów. Urządzenie to stosowane jest w chirurgii do cięcia przy pomocy prądu elektrycznego o wysokiej częstotliwości. Diatermie chirurgiczne różnią się od elektrokauterów tym, że oba efekty cięcia i koagulacji dostępne są z poziomu jednego urządzenia.

Technika ta jest stosowana do:

  • przecinania skóry i (częściej) głębiej położonych tkanek,
  • zamykania mniejszych naczyń krwionośnych, do około 2-3 mm średnicy,
  • do miejscowego usuwania zmian skórnych, m.in. naczyniaków, znamion, brodawek.

schemat%20dzia%C5%82ania%20diatermii 1 - Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z ofertą diametrii chirurgicznych KENTAMED

 

Diatermia chirurgiczna została po raz pierwszy stworzona przez Williama Bovie w 1926 roku i jest metodą opierającą się na elektrycznej produkcji ciepła wywołanego przepływem prądu wysokiej częstotliwości przez biologiczną tkankę. Technika ta pozwala prądowi wysokiej częstotliwości na cięcie lub koagulację tkanek minimalizując utratę krwi i skracając czas operacji.

https://www.youtube.com/watch?v=UkbUsD4YRlo

Autor: P&P Cito

22.06.2015

Praktyka stosowania normy PN EN 62353:2015

Szanowni Państwo,
w celu udoskonalania obsługi Państwa nieustostająco się uczymy, w zeszłym tygodniu odbyłiśmy szkolenie w Instytucie Maszyn Matematycznych.

Praktyka stosowania normy PN EN 62353:2015 „Medyczne urządzenia
elektryczne – Badania okresowe i badania po naprawie medycznych urządzeń
elektrycznych”.
Szkolenie przeprowadzone zostało przez Pana mgr. inż. Stefana Szyłak-Szydłowskiego doświadczonego teoretyka i praktyka zajmującego się tematyką biotechnologi i bezpieczeństwa aparatury medycznej.

Autor: Paweł Ploch

11.11.2015

Gramy razem z WOŚP !

Szanowni Państwo niezwykle miło jest nam grać razem z Fundacją Wielkiej Orkiestry Świątecznej podczas 24 finału .

W tym roku przekazujemy bony o wartoścach 10.000 PLN na przeglądy i naprawy aparatury medycznej.

Swiadomi, iż część szpitali nie posiada środków na przeprowadzanie corocznych przeglądów wychodzimy im naprzeciw – dbając o bezpieczeństwo najmłodszych.

Pozdrawiamy

 

Zespół P&P CITO & ZTM Innovations

Autor: Pawel Ploch

06.01.2016

Dzień po finale

Wczoraj odbył się 24. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dziś, podczas konferencji prasowej Jurek Owsiak podsumuje tegoroczny Finał. Deklarowana kwota finałowa to aż 44 047 594 zł. A przypominamy, że licytacje wciąż trwają. Zobaczcie konferencją prasową podsumowującą Finał.

Z okazji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu dostało voucher wartości 10 tys. zł. Materiały podobne Chcą lepszej opieki dla kobiet w ciąży Zmiany w opolskiej porodówce W ramach tej kwoty placówka będzie mogła zlecić przegląd pogwarancyjny sprzętu medycznego, który otrzymała w w trakcie poprzednich edycji WOŚP. Voucher jest prezentem od firmy P&P CITO, która zajmuje się takim serwisem. – Dla nas cenna jest każda złotówka, dzięki której możemy podnieść standard opieki nad noworodkami oraz ich mamami – podkreśla dr Edward Puchała, dyrektor CGPiN. – Idea, która przyświeca wielkiej orkiestrze jest szczególnie cenna, bo zawsze wiadomo do kogo trafia konkretna pomoc. Odkąd gra orkiestra opolski szpital zawsze coś od niej dostaje. Najpierw były to m.in. nowoczesne pulsoksymetry, zestawy do monitorowania funkcji życiowych wcześniaków, sprzęt do badania słuchu czy kolejne, coraz doskonalsze aparaty usg. Jednym z ostatnich prezentów był hybrydowy inkubator, który umożliwia wykonywanie wewnątrz tego urządzenia pewnych zabiegów u noworodków bez konieczności przenoszenia ich w inne miejsce.

Autor: http://www.wosp.org.pl/fundacja/aktualnosci/podsumowanie_24_finalu_wosp + Pawel Ploch + http://www.nto.pl/wiadomosci/opole/art/9263918,dar-dla-opolskiej-porodowki-z-okazji-wosp,id,t.html

12.01.2016

Polski lek przeciw nowotworowi płuc

Uniezależnienie Polski od importowanych leków onkologicznych mogłoby zabezpieczyć obywateli przed nieoczekiwanymi przerwami w terapii. Prace nad lekami generycznymi dają też nadzieję na to, że leczenie tak ciężkich chorób, jak na przykład niedrobnokomórkowy nowotwór płuca, będzie o wiele tańsze. Taki lek syntetyzuje Instytut Farmaceutyczny we współpracy z firmą farmaceutyczną Polfa Production S.A.

Nowotwory płuca są najczęściej diagnozowanym nowotworem na świecie wśród mężczyzn i najczęstszą nowotworową przyczyną zgonów. Liczba zachorowań na nowotwory złośliwe płuca w Polsce wynosiła w 2010 roku prawie 21 tys., z czego u mężczyzn prawie 15 tys. i ponad 6 tys. u kobiet. Ryzyko zachorowania na raka płuca jest około 3 razy większe u mężczyzn niż u kobiet. Większość zachorowań na nowotwory złośliwe płuca występuje po 50. roku życia, przy czym około połowa chorych to osoby 65. roku życia. Polacy chorują częściej, niż wynosi średnia dla Unii Europejskiej.

„Pracujemy nad lekiem na niedrobnokomórkowego raka płuc. Będzie to polski odpowiednik leku zawierającego erlotynib, czyli substancję z grupy inhibitorów kinaz białkowych, stosowaną również u chorych na niedrobnokomórkowe nowotwory płuc z przerzutami, a czasem u chorych na raka trzustki z przerzutami” – mówi prezes Polfy Rafał Bednarczyk.

Jak wyjaśnia, dawkowanie leków onkologicznych zależy od masy ciała pacjenta. W przypadku leku przeciętna dawka to 150 mg na dobę. W opakowaniu jest 30 tabletek, a każda tabletka zawiera 25 mg leku. Jedno takie opakowanie wystarcza na 5 dni, kosztuje 2 tys. zł i jest pacjentom refundowane. Jeżeli patent na oryginalny lek wygasa i udaje się wprowadzić na rynek lek generyczny, zazwyczaj cena spada o 30-40 procent. Cenę określają tez reguły gry rynkowej między firmami, które opracowują własne generyki.

„W Polsce produkuje się niewiele leków onkologicznych. Zdecydowana większość jest importowana do Polski, dlatego Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) zdecydowało o dofinansowaniu prac nad polskim odpowiednikiem leku stosowanego w nowotworach płuc. W przeszłości zdarzało się, że brakowało leków onkologicznych dla polskich chorych, bowiem koncerny wolały lokować swoje produkty na tych rynkach, gdzie otrzymywały za nie wyższa cenę. Również import równoległy zabiera nam część tych leków dlatego, że one są tanie. Posiadanie przez Polskę własnej produkcji leków onkologicznych dużo lepiej zabezpiecza obywateli” – uważa Bednarczyk.

Źródłó: PAP

Autor: POLSKI LEK PRZECIW NOWOTWOROWI PŁUC

02.06.2015

Najmniejszy rozrusznik serca

Lekarze ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu wszczepili najmniejszy na świecie rozrusznik serca 13-letniemu chłopcu. To najmłodszy na świecie pacjent z miniaturowym – 10 razy mniejszym od standardowego rozrusznika – modelem stymulatora serca.

12 lutego br. w I Oddziale Klinicznym Kardiologii, Wrodzonych Wad Serca i Elektroterapii w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu 13-letniemu pacjentowi wszczepiono najmniejszy na świecie rozrusznik serca Micra TPS (Transcatheter Pacing System). Po raz pierwszy innowacyjną technologię medyczną zastosowano u tak młodego pacjenta. Chłopcu wszczepiono rozrusznik 10 razy mniejszy od standardowego stymulatora metodą przezcewnikową, niewymagającą nacinania skóry i tworzenia specjalnej „kieszonki” podskórnej.

Młody pacjent kilka lat temu przeszedł chirurgiczny zabieg zamknięcia ubytku w przegrodzie międzykomorowej. Od tego czasu u chłopca okresowo pojawiały się incydenty zwolnienia akcji serca, dotychczas jednak – bezobjawowe. W ostatnich tygodniach pacjentowi zdarzały się momenty złego samopoczucia, związane z okresowo występującymi zaburzeniami przewodzenia impulsu elektrycznego w sercu, które powodowały istotne zwolnienie tętna. To zaważyło o decyzji lekarzy, dotyczącej wszczepienia pacjentowi rozrusznika serca.

Stała stymulacja serca jest jedyną skuteczną metodą leczenia objawowej bradykardii. Ta metoda redukuje jej objawy, częstość występowania omdleń, a u pacjentów wysokiego ryzyka – także śmiertelność – mówi dr hab. n. med. Oskar Kowalski, który wraz z doc. dr hab. n. med. Radosławem Lenarczykiem przeprowadził implantację Micry. – Urządzenie śledzi pracę serca, a mikroskopijna bateria działa do ponad 10 lat. Po jej wyczerpaniu bez problemu można wszczepić kolejne urządzenia, więc chory przez długi czas może korzystać z tej formy terapii – tłumaczy dr Kowalski.

– Fakt, że ten model rozrusznika nie wymaga stosowania pokrytej silikonem elektrody – najbardziej zawodnego i najczęściej ulegającego uszkodzeniu lub powodującego infekcje elementu dotychczas stosowanych systemów, jest szczególnie ważny w przypadku tak młodego pacjenta, który dzięki temu może prowadzić aktywny tryb życia – mówi dr Kowalski. Nie bez znaczenia w przypadku nastolatka jest też aspekt kosmetyczny tej metody stymulacji serca. – Implantacja poprzez nakłucie żyły w pachwinie powoduje, że pacjent nie ma blizny w typowym dla wszczepienia tradycyjnego stymulatora miejscu na piersi – wyjaśnia dr Kowalski. Zastosowanie stymulatora Micra u dzieci likwiduje jeszcze jeden ważny problem, związany z elektrodami klasycznego rozrusznika – problem „wyrastania” z elektrod. Kiedy dziecko po implantacji rozrusznika rośnie, zastosowane elektrody stają się z biegiem czasu zbyt krótkie – konieczny jest wówczas zabieg „wydłużenia ich”, czyli, w praktyce, próba wsunięcia implantowanych wcześniej elektrod głębiej lub też wymiana tych elementów. Zastosowanie stymulatora bezelektrodowego całkowicie eliminuje ten problem.

Pierwsze w Polsce wszczepienia miniaturowego stymulatora pracy serca Micra TPS u dorosłych odbyły się na początku tego roku w dwóch ośrodkach w Polsce: w Zabrzu i w Poznaniu. – Cieszymy się, że niedawno zaprezentowana nowa technologia leczenia zaburzeń rytmu serca może być już stosowana u potrzebujących jej pacjentów – mówi dr Kowalski.

Autor: http://medicalonline.pl/

22.02.2016

Program komputerowy umożliwia wykrycie raka krtani

Program DiagnoScope umożliwia diagnostykę akustyczną i rozpoznanie raka krtani, występowania guzków śpiewaczych, chorób krtani oraz chorób zawodowych głosu. Z tej komputerowej aplikacji korzystają już największe, specjalistyczne placówki medyczne w Polsce.

Program DiagnoScope stworzyli pracownicy firmy DiagNova Technologies, którą założyli w 2008 roku fizycy z Politechniki Wrocławskiej. Działa we Wrocławskim Parku Technologicznym.

Analiza próbek głosu i porównanie ich ze stanem fałd głosowych pozwala na wykrycie takich zaburzeń jak guzki, polipy, ale również i zmiany nowotworowe. To są tzw. celowane analizy, które gwarantują większą skuteczność w badaniu. Każdy lekarz bez problemu wykonuje to badanie w swoim gabinecie” – powiedział PAP Marcin Just z działu badań rozwojowych DiagNova Technologies.

Jak dodał, program DiagnoScope umożliwia diagnostykę akustyczną i rozpoznanie raka krtani, występowania guzków śpiewaczych, chorób krtani oraz chorób zawodowych głosu, a prócz tego jest dostosowany do kompleksowego badania foniatryczno-laryngologicznego i poza analizą głosu umożliwia rejestrację obrazów endoskopowych.

„Do wykorzystania naszego oprogramowania potrzebny jest tylko komputer i zwykła kamera endoskopowa. Lekarz dzięki temu programowi może nie tylko zbadać pacjenta, ale zebrać i skatalogować pełną dokumentację choroby” – powiedział Just.

Wersja programu DiagnoScope Specjalista, przeznaczona jest do pracy w małych gabinetach lekarskich, natomiast wersja DiagnoScope Net to program do pracy na wielu stanowiskach w większych przychodniach, szpitalach czy placówkach naukowych.

Główna działalność firmy DiagNova Technologies związana jest z rozwijaniem i wprowadzaniem nieinwazyjnych, innowacyjnych i tanich rozwiązań dla diagnostyki medycznej. „Pracujemy nad łączeniem różnych metod diagnostycznych w celu osiągnięcia maksymalnej efektywności diagnozowania przy niskich kosztach” – powiedział Just.

W grudniu 2014 r. pracownicy firmy wspólnie z lekarzami z kliniki otolaryngologii, chirurgii głowy i szyi Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu poinformowali o nowej metodzie wykrywania choroby Alzheimera. Prace nad tym trwały dwa lata.

Akustyczna analiza głosu i mowy pozwala nie tylko na wczesne wykrycie tej choroby, ale jest też tanim oraz skutecznym sposobem monitorowania przebiegu choroby Alzheimera. Badanie nie trwa dłużej niż dziesięć minut i polega na nagraniu wcześniej przygotowanych testów np. pacjent najpierw ma dziesięć razy powiedzieć jedną głoskę, a następnie tę samą głoskę dowolną ilość razy powtórzyć.

„Okazuje się, że gdy pacjent musi liczyć zupełnie inaczej ją wypowiada. Badamy +długość+ głoski, ale też i rozkład energii przy jej wypowiadaniu. Analiza głosu i mowy pozwala na stwierdzenie trudności w połączeniach pomiędzy aparatem mowy a mózgiem, a tym samym wytypowanie chorych” – powiedział Just.

Dodał, że do analizy służą opracowane specjalnie algorytmy i rodzaj programu komputerowego. Samo urządzenie do badania składa się z czułych mikrofonów i nagrywarki i nie musi być większe niż telefon komórkowy. Na razie to dopiero prototyp.

Natomiast DiagnoScope jest już dostępny na rynku. Koszt jednej z wersji programu w zależności od specjalistycznego zaawansowania to wydatek od dwóch do 20 tys. zł.

Działająca od 6 lat we Wrocławskim Parku Technologicznym firma DiagNova Technologies zrealizowała również projekty medyczne związane z takimi chorobami, jak osteoporoza i próchnica wtórna. Chce w najbliższym czasie swoimi ofertami zainteresować zagraniczne rynki.

„Staramy się o certyfikaty, które nam to umożliwią. Polski rynek medyczny w porównaniu nawet z naszymi sąsiadami jest bardzo skromny. A my jesteśmy bardzo konkurencyjni” – podsumował inż. Marcin Just z DiagNova Technologies. (PAP)

Autor: PAP Technologie

24.02.2015

Urządzenie, które ułatwia poród i zmniejsza ryzyko komplikacji

„Przyj!” – polecenie to słyszała niemal każda rodząca kobieta. Słowna zachęta do parcia jest szczególnie potrzebna, gdy pacjentka znajduje się pod wpływem znieczulenia zewnątrzoponowego. Naukowcy z Women’s and Children’s Hospital w Lafayette skonstruowali urządzenie, które w czasie porodu sygnalizuje kobiecie jak skuteczne jest parcie.

Środki znieczulające podawane są jednej trzeciej rodzących w Wielkiej Brytanii i znane są z tego, że przedłużają czas trwania porodu. Dzieje się tak między innymi dlatego, że leki stosowane do znieczulenia blokują sygnały płynące do mózgu z zakończeń nerwowych, które normalnie sygnalizują, kiedy należy przeć. Nie jest to bez znaczenia, gdyż dłuższy poród to większe ryzyko powikłań zarówno dla matki jak i dla dziecka.

Urządzenie naukowców z Lafayette podłączone jest za pomocą elektrod do główki przychodzącego na świat dziecka oraz do krocza kobiety. Podłączone do zwykłego laptopa podaje informacje o ruchach dziecka i skurczach mięśni matki. Efektywność parcia prezentowana jest na czytelnym wykresie oraz za pomocą dźwięku, którego wysokość i szybkość pulsowania zależy od aktualnej skuteczności parcia oraz od przemieszczania się dziecka.

Wynalazek przetestowano na grupie 45 kobiet, a grupę kontrolną stanowiły kolejne 24 rodzące. Okazało się, że średni czas trwania fazy porodu, w której występuje parcie, był o 19 minut krótszy u tych kobiet, które skorzystały z urządzenia (58 vs. 77 min.), co wiązało się z mniejszą częstotliwością komplikacji niż u kobiet z grupy kontrolnej.

Autor: medexpress.pl

18.02.2015

GyroNeck – łódzki wynalazek do badania schorzeń odcinka szyjnego kręgosłupa

Nowatorskie urządzenie do badania dysfunkcji odcinka szyjnego kręgosłupa opracował zespół naukowców z Politechniki Łódzkiej i Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. GyroNeck w połączeniu ze specjalistycznym oprogramowaniem ma uprościć proces rehabilitacji pacjentów.

Cały system opracował zespół specjalistów z Katedry Rehabilitacji Medycznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi oraz Katedry Mikroelektroniki i Technik Informatycznych Politechniki Łódzkiej. Został on już zgłoszony do opatentowania.

GyroNeck to niewielkie i lekkie urządzenie umieszczane na głowie pacjenta tak, by znajdowało się idealnie na czubku głowy. Jest ono podłączone do komputera, który w czasie rzeczywistym odczytuje informacje o położeniu oraz ruchu głowy względem ekranu.

„Zebrane dane są analizowane, a po zakończeniu badania, specjalistyczne oprogramowanie sugeruje prawdopodobną diagnozę związaną ze schorzeniami kręgosłupa w odcinku szyjnym” – wyjaśnił PAP jeden z twórców urządzenia Robert Ritter z Katedry Mikroelektroniki i Technik Informatycznych PŁ.

Według niego dzięki automatyzacji badań oraz zapisywaniu pełnego przebiegu badania z podziałem na każdego pacjenta, możliwe jest zwiększenie liczby przebadanych pacjentów w ciągu jednego dnia oraz uproszczenie procesu ich rehabilitacji.

Cały system składa się z urządzenia pomiarowego, umieszczanego na głowie pacjenta w specjalnym mocowaniu przypominającym słuchawki, oprogramowania odbierającego i przetwarzającego dane oraz ekranu o wymiarach 120 na 80 cm.

Na ekranie wyświetlane są plansze do badań przygotowane przez zespół lekarzy z Katedry Rehabilitacji Medycznej UM w Łodzi. Przedstawiają one odpowiednio dobrane kształty pozwalające zaktywizować poszczególne partie mięśni szyi oraz karku i tym samym uzyskać jak najbardziej dokładną informację o stanie zdrowia pacjenta. Pacjent ma za zadanie odwzorować przedstawiony na ekranie wzór.

„Komputer w tym czasie zapisuje każdy ruch głowy, a następnie poprzez porównanie z bazą wiedzy zawartą w programie podaje procentowe prawdopodobieństwo występowania poszczególnych badanych schorzeń odcinka szyjnego kręgosłupa” – dodał Ritter.

Zakończenie prac nad projektem planowane jest na przełomie czerwca i lipca tego roku. Obecnie zespół naukowców zbiera dane pomiarowe do systemu będącego bazą wiedzy i opracowuje algorytm ekspercki.

„Jest to system podejmowania decyzji o stanie zdrowia pacjenta. Na podstawie przedstawionych mu historycznych danych będzie w stanie określić rodzaj oraz zakres uszkodzenia odcinka szyjnego kręgosłupa aktualnie badanego pacjenta. Nasz zespół jest obecnie na etapie badania pacjentów i opisywania wyników pomiarów w zrozumiały dla komputera sposób” – wyjaśnił współtwórca systemu.

Po zakończeniu prac GyroNeck będzie oferowany jako technologia na sprzedaż, bądź też będzie licencjonowany.

Autor: PAP – Nauka w Polsce

10.02.2015